Chciałabym się dowiedzieć jak zachęcić osobę starszą do regularnego spożywania leków? Szczególnie kiedy głównym argumentem jest "a bo to takie drogie i trzeba oszczędzać" albo "nie warto tyle na mnie wydawać".
W pierwszej kolejności należy ustalić powód odmowy przyjmowania leków. Jeżeli wypowiedzi osoby starszej potraktujemy dosłownie, to takie zanegowanie własnych potrzeb może być symptomem depresji lub obniżonego nastroju. Wtedy należy przyjrzeć się czy z pozostałych aktywności wycofuje się również, czy jest bardziej wycofana niż zwykle, jeżeli tak to warto skonsultować się z lekarzem rodzinnym lub geriatrą.
Z drugiej strony jednak, takie stwierdzenie może maskować prawdziwy powód odmowy, dlatego koniecznie trzeba porozmawiać. Często niechęć do przyjmowania leków stanowi wyraz buntu osoby starszej wobec własnej bezradności, choroby i uzależnienia od pomocy otoczenia.
Z perspektywy seniora przyjmowane przez wiele lat leki nie przynoszą spektakularnej poprawy w funkcjonowaniu zarówno fizycznym, jak i psychicznym, dlatego podważa sensowność ich zażywania, nie zdając sobie sprawy, że obecna kondycja i względny brak dolegliwości jest w dużej mierze efektem oddziaływania leków.
Przykładowo - leki stabilizujące ciśnienie przyjmowane regularnie umożliwiają utrzymanie tego parametru na odpowiednim poziomie, natomiast odstawienie może wiązać się z niebezpiecznymi konsekwencjami. Jeżeli szczera rozmowa z Panią nie zmieni nastawienia starszej osoby do przyjmowania leków, to warto porozmawiać z lekarzem rodzinnym lub inną zaufaną, która opowie o możliwych problemach wynikających z zaprzestania przyjmowania leku (np. pobyt w szpitalu, osłabienie itp.) Ogólnie cała komunikacja ze starszą osobą, a szczególnie ta "między słowami" powinna ją utwierdzać w przekonaniu, że jest ważna i potrzebna.
Odpowiedzi udzieliła Urszula Woźniak, psycholog