Rozmiar czcionki:
A
A
A
Kontrast:
a
a
a
a

Jak pomóc babci, u której występują początki demencji

Ostatnio odwiedziłam babcię. Zauważyłam, że, zaczyna coś mówić i nie kończy, jakby brakowało jej słów. Jak jej podpowiadam jedno słowo, to mówi dalej, ale się złości, bo twierdzi, że wiedziała i niepotrzebnie się wtrącam i nie daję jej skończyć. O wizycie u neurologa lub psychiatry nie chce słyszeć –„bo nie jest wariatką” Ogólnie chodzi na spacery, chociaż kiedyś sąsiadką musiała ją przyprowadzić do domu. Jak się zachować? Jak z nią porozmawiać?

Opisana przez Panią sytuacja może wskazywać na pierwsze objawy demencji. Ważne, żeby w czasie spędzanym z babcią  jak najwięcej rozmawiać z nią i zachęcać do opowiadania dawnych historii. Jeżeli braknie słowa, podpowiadanie nie jest dobrym rozwiązaniem, lepiej zaczekać chwilę i nawet jeżeli się nie pojawi to zachęcić babcię do kontynuowania opowieści. W ten sposób dajemy poczucie zrozumienia i akceptacji, ponieważ nawet bez tych brakujących słów zdania nie tracą sensu, natomiast ograniczony zostaje stres wynikający z niemożności sformułowania płynnej wypowiedzi. 

Podczas odwiedzin warto skupiać się na mocnych stronach babci tzn. na tym, z czym sobie radzi, co lubi robić, ogólnie dobrze by było wzmacniać więź opartą na zaufaniu i życzliwości. W zapobieganiu demencji ogromną rolę odgrywa ruch na świeżym powietrzu, życie towarzyskie oraz zbilansowana dieta. Tak powinno przebiegać działanie doraźne. Jednak warto podjąć działania zapobiegające pogłębianiu się problemów z pamięcią i skonsultować się z lekarzem rodzinnym, który pokieruje dalszym postępowaniem. Ważną kwestią w Pani pytaniu jest poradzenie sobie z niechęcią babci do wizyt u specjalistów. 

Nie istnieje schemat skutecznej rozmowy, ponieważ jej przebieg zależy od wielu czynników tj. moment w którym rozmawiamy, historia i jakość relacji i wielu innych. Przy czym zawsze warto pamiętać o tym, że osoba starsza powinna mieć możliwość samodzielnego podejmowania decyzji, ponieważ "siłowa" argumentacja i nacisk będą odbierane jako brak szacunku i w efekcie wzmocni się przekonanie o swojej racji. Łatwiej babci będzie podjąć decyzję o leczeniu, jeżeli będzie mogła podzielić się swoimi obawami i będzie przekonana, że Pani namowa wynika z życzliwej troski i o jej zdrowie. Można pokazać przykłady innych starszych osób, które wcześnie zareagowały na pierwsze objawy demencji i pomimo zaawansowanego wieku wiodą satysfakcjonujące życie. Również zaproponowanie konkretnej pomocy np. udział w wizycie u lekarza, zakup leków itp. będą okazją do wspólnego spędzenia czasu i przez co rozpoczęcie leczenia będzie łatwiejsze, przez co staną się ważnym motywem do podjęcia decyzji. 

Jeżeli rozmowy z Panią w żaden sposób nie zachęcą babci do skorzystania z pomocy lekarskiej, można się zastanowić, kto z najbliższego otoczenia może być dla babci przekonujący, z czyim zdaniem się liczy. Najczęściej bywa tak, że osoby w podobnym wieku i o podobnym doświadczeniu np. koleżanki, sąsiadki są bardziej wiarygodne niż najbliższe osoby z rodziny i one mają większy wpływ na różne decyzje. Wynika to z faktu, że seniorzy często nie akceptują zmiany swojej roli w rodzinie z aktywnego kierowania i doradzania młodszemu pokoleniu na postawę zaufania i przekonania o dobrych intencjach bliskich wynikających z troski o zdrowie i samopoczucie osoby starszej.

Na pewno wczesne wdrożenie odpowiedniego leczenia wyraźnie może spowolnić rozwój choroby i dlatego senior może pozostawać w dobrej formie do późnych lat.