Testy na inteligencje często budzą sporo kontrowersji, zwłaszcza jeśli dotyczą dziecka. Jak ocenić malucha, który podczas badania może mieć gorsze samopoczucie, albo na skutek stresu, nie będzie chciał współpracować z psychologiem? Czy raz zrobione badanie jest ważne przez całe życie? Warto bliżej poznać, dlaczego takie teksty są wykonywane i po co.
Testy takie sprawdzają umiejętności badanego w zakresie:
- pamięci,
- szybkości wychwytywania różnić,
- szybkości wychwytywania podobieństw,
- zdolności werbalnych,
- zdolności arytmetycznych,
- wyobraźni przestrzennej.
Najczęściej wykonywanym testem sprawdzającym iloraz inteligencji u dziecka jest WISC - Wechsler Intelligence Scale for Children, popularnie zwanym w Polsce testem Wechslera. Bada się nim dzieci, które ukończyły 6. rok życia. Diagnozę przeprowadza psycholog, przy czym nie każdy psycholog przeprowadza tego typu testy. Testy są dostosowane do wieku i każdy badany jest porównywany ze swoimi rówieśnikami.
Rodzice z reguły nie będą specjalnie starać się o zrobienie takiego testu swojemu dziecku (i słusznie), gdyż nie jest potrzebny. Jest on zbędny, jeśli latorośl rozwija się prawidłowo. Takie badanie z kolei będzie konieczne, jeśli lekarz pediatra zauważy pewne nieprawidłowości, lub zwrócą na nie uwagę panie w przedszkolu, do którego uczęszcza maluch. Czasami warto sprawdzić, czy dziecko ma tzw. gotowość szkolną, czy dla jego dobra nie powinno rozpocząć nauki rok później niż jego rówieśnicy.
Nie. Testów takich nie można przeprowadzać często, by wyniki nie były zafałszowane. Dziecko może być przebadane raz na dwa lata, ale podkreślić należy, że sprawdzenie ilorazu inteligencji wykonuje się po to, by wykluczyć pewne deficyty (np. niepełnosprawność intelektualną), a także sprawdzić, nad jakimi obszarami powinno się pracować z dzieckiem, żeby wesprzeć je w rozwoju bądź w przyszłej edukacji.
W każdym, odpowiednimi do tego narzędziami. Wcześniaki, lub dzieci, które przyszły na świat z niską masą urodzeniową, mogą zostać skierowane do psychologa, który zbada je na podstawie obserwacji, zwracając uwagę na takie sfery jak:
- koordynacja wzrokowo-ruchowa,
- kontrola postawy i przemieszczenie się,
- komunikacja (czy dziecko głuży, gaworzy),
- kontakty społeczne (zabawa).
Z kolei Skala Rozwoju Psychoruchowego we wczesnym dzieciństwie (Brunet - Lezine) pozwala na poddanie ocenie dzieci od 3 miesiąca życia, a iloraz inteligencji określa się u tych, które skończyły czwarty miesiąc.
Jeżeli odstępstwa od normy nie są duże, pracować z dzieckiem mogą rodzice - wystarczy, że terapeuta pokaże im, jakie ćwiczenie powinni wdrożyć w codzienne obowiązki. Najczęściej są one elementem zabawy, co nie budzi oporu maluszka. Czasami potrzebne będzie rozpoczęcie rehabilitacji na zajęciach wczesnego wspomagania rozwoju, gdzie pod specjalistyczną opieką psychologa, neurologopedy bądź innego specjalisty, maluszek zyska właściwe wsparcie.